środa, 3 grudnia 2008

czemu JP2 nie jezdzi na rowerze?

no tak! klasycznie uciekam w swiat web 2.0. gdy tylko przychodzi mi usiasc na dupie i porzadnie sie pouczyc. tak to jest w XXI wieku. Jeszcze w ubiegłym stuleciu, gdy nadchodzil moment nauki do sprawdzianu zawsze sprzątałem swój pokój i nabłyszczałem posadzke różnymi specyfikami. czasy jednak sie zmieniaja i na chwile obecna, najlepszym sposobem na unikniecie czytania ksiazki z przedsiebiorczosci jest palniecie odstresowujacego posta. postanowilem dzis troche ubarwic naszego bloga fotami, ktorych ostatnimi czasu potrzeba jak na lekarstwo. fakt nie zamieszczania fot jest dosc oczywisty, nie mamy klawego aparatu, a zajawka na foty z mojego sony eriksona przeminela rownie szybko co moja pasja do majki jerzowskiej w wieku 6 lat. dzis za to piwko podklepal nam zdjeciowy z ostatniej biby u adama na wsi z jego przekozackiego aparatu. czek it aut







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz